Chyba wracam do zdrowia

W nocy z wtorku na środę towarzyszyły mi na granicy snu i jawy abstrakcyjne przemyślenia na temat chaotycznych linii układających się w „sensowny” strumień kierujący mnie w bliżej nie określone miejsce

Dzisiaj śnił mi się seks z młodą, niewysoką blondynką która była kierowcą miejskiego autobusu.

Najwyraźniej wracam do zdrowia.

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Wszystko

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *