…coś się zaczyna

Pierwsze dni w nowej pracy. Kilkadziesiąt nowych twarzy, wszyscy się jeszcze uśmiechają, wszyscy życzą powodzenia. Ciekawe jak długo ten stan będzie trwał.

Na razie mocno zadowolony, czuje się jak ryba w wodzie, od razu rzucona na głęboką. Odnajduje się, podoba mi się to miejsce.

 

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Wszystko

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *