Mama siedzi na fotelu i ogląda seriale z całego dnia. Mieliśmy już „Samo życie” a teraz będzie „M jak miłość”.
Ojciec jak zwykle w takie wieczory siedzi przy komputerze i gra w brydża z ludźmi gdzieś w Polsce. I komentuje grę jakby go słyszeli albo jakby mnie to interesowało.
A ja siedzę z laptopem na kolanach i piszę tą notkę.
Ot, taki zwykły wieczór w rodzinnym gronie….